Moje ceramiczne podboje. Tak właśnie wygląda warsztat pracy, w którym udało mi się ulepić z gliny duży kubek do kawy. Mam nadzieję, że nic mu się w piecu nie stanie i potem będę mogła go pomalować na jakieś jaskrawe szalone kolory. Trzymajcie kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz