wtorek, 11 maja 2010

brain again

 Któż z nas nie pasjonował się kinem science fiction ?


Bon Appétit


Dobry tytuł, to jak wiadomo połowa sukcesu. „Mózgi w naczyniu” brzmi całkiem nieźle. Poza tym podsuwa nam główny wątek. Oczywiście mózgi – przynajmniej te żywe – zazwyczaj nie tkwią w pojemnikach. Ktoś musi je tam umieścić. Niech będzie to szalony naukowiec, który niczym zły przeciwnik Jamesa Bonda dysponuje niemal nieograniczonymi możliwościami.........

fragment artykułu, który niedługo ukaże się w magdazynie
EM FEMME . 


5 komentarzy: